Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Model totalnej nieodpowiedzialności

01 września 2012 | Publicystyka, Opinie | Piotr Zaremba
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa

Oddanie losu ludzi w ręce dwóch niezależnych korporacji – sędziów i prokuratorów – wydaje się nazbyt ryzykowne. A co, jeśli sprzymierzą się przeciw interesowi publicznemu? Jeśli zawrą niepisany sojusz w imię bierności i świętego spokoju? – rozważa publicysta

Debata nad Amber Gold nie była biciem piany, jak trąbią media. Była rozmową, prawda, że w warunkach ostrej konfrontacji politycznej, o tym, jak działa państwo.

Jarosław Kaczyński  pytał, czy te wszystkie decyzje i zaniechania w stosunku do Marcina Plichty były jednym wielkim zbiorem przypadków. Rzecz dotyczyła urzędników skarbowych, służb specjalnych, także prokuratorów czy sędziów.

W sensie społecznym morał był za każdym razem taki sam: silny nie musi się obawiać tego, czego obawia się słaby. Ale inaczej można wyegzekwować odpowiedzialność urzędnika skarbowego wprost podległego ministrowi. Inaczej sędziego – tylko bardzo pośrednio, bo jest niezawisły. Jeszcze inaczej prokuratora.

Obrona abstrakcji

Premier Tusk próbował przekształcić dialog o społecznym konkrecie w spór ustrojowy. I stanął mocno w obronie niezależnej prokuratury. Pytając kokieteryjnie, czy Polacy woleliby, aby sprawę jego ewentualnych uwikłań i zaniedbań badali prokuratorzy zależni od rządu.

W roku 2010 w Polsce...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9324

Wydanie: 9324

Spis treści
Zamów abonament