Kto i po co niszczy krzyże
Pussy Riot i Femen wyrażają antychrześcijańskie idee. To ich własny pomysł czy ktoś je namówił?
Rosja i Ukraina mozolnie i przez lata pozbywały się efektów sowieckiej ateizacji. I choć wiadomo, że w obu tych krajach odsetek niewierzących pozostał spory, to jednak doszło do odrodzenia prawosławia, a na Ukrainie też katolicyzmu. I nagle w moskiewskim soborze Chrystusa Zbawiciela antyputinowską ,,punk-modlitwę" odprawia kobiecy zespół Pussy Riot, a w Kijowie panie z grupy Femen, pokazując nagie biusty, ścięły krzyż nad Majdanem Nezałeżnosti. Czyżby w społeczeństwach tych krajów pojawiły się ruchy antychrześcijańskie?
Szok dla zwykłych ludzi
Moskwa, pełna pokrytych złotymi kopułami cerkwi, jest w szoku. Antyputinowska opozycja wszelkimi sposobami broni pań z Pussy Riot, ale dla zwykłego człowieka rosyjskiego jest niepojęte, jak to możliwe, by pięć piosenkarek weszło do świątyni i odśpiewało ,,Bogurodzico, przegoń Putina". I nie tylko to: przed Carskimi Wrotami (a więc tak jak dla katolików przed tabernakulum) skakały i tańczyły, a ich "punkowa modlitwa" pełna była przekleństw, zupełnie niepasujących do świętego miejsca.
Jeszcze większy szok panuje na Ukrainie. Nie chodzi bowiem tylko o to, że panie z Femen ścięły krzyż. Sęk w tym, że krzyż ten był poświęcony ofiarom stalinizmu. Oburzenie stało się powszechne i właściwie trudno znaleźć ludzi, którzy by ten czyn poparli.
Wydawało się, że skazanie trzech członkiń Pussy Riot na dwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta