Unii Europejskiej już nie ma
UE, do jakiej wstępowała Polska, nie istnieje, zabił ją kryzys. To, co pozostało, przepoczwarza się w nowy byt. Kształty, które wychynęły z kokona, są dla Polski niepokojące: wielkie państwa europejskie grają na wypchnięcie nas z kręgu decyzyjnego, kto wie, czy nie wręcz na de facto cofnięcie rozszerzenia Unii o kraje z byłego bloku wschodniego.
Ubiegły tydzień zdominowały przecieki o planowanym budżecie strefy euro, który działałby równolegle z budżetem całej UE. Niby to tylko kolejna inicjatywa wzmocnienia integralności fiskalnej Wspólnoty, ale przy okazji wychodzą na wierzch groźne tendencje geopolityczne.
1.
Pakt fiskalny, choć powołany z myślą o eurozonie, jest dostępny dla wszystkich państw UE, podobnie jak unia bankowa. Obie instytucje pozostawiają chętnym otwartą furtkę. Eksluzywizm strefy euro ujawnił się dopiero przy okazji mechanizmu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta