Nobel za sześć dekad pokoju
Pokojowa Nagroda Nobla dla UE honoruje jej przeszłe dokonania. Wyzwala też nadzieję na przyszłość
Korespondencja z Brukseli
W Brukseli informacja o Nagrodzie Nobla wywołała radość pomieszaną z zaskoczeniem. Są tak wielkie, że nie wiadomo, kto ma odebrać nagrodę w Oslo.
Początkowo wydawało się, że wybór zostanie dokonany między dwiema osobami: przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem i przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso. Ale bardzo szybko do akcji wkroczył niezwykle ambitny szef Parlamentu Europejskiego. – W imieniu Parlamentu Europejskiego z niecierpliwością oczekujemy, razem z innymi instytucjami UE, odbioru nagrody w Oslo – oświadczył Martin Schulz, zanim ktokolwiek inny zaczął rościć sobie prawa do odgrywania głównej roli w czasie zaplanowanej na grudzień uroczystości.
Na razie trudno też odpowiedzieć na pytanie, na co pójdą pieniądze z nagrody. Za tydzień odbywa się w Brukseli szczyt UE, być może będzie to okazja do dyskusji w gronie szefów rządów 27 państw UE.
Nagroda dla Unii w chwili, gdy przeżywa największy kryzys w swej historii
Życzenie Alfreda Nobla
Zdaniem Norweskiego Komitetu Noblowskiego UE zasługuje na Pokojową Nagrodę, gdyż instytucji tej udało się to, co zawsze w historii uchodziło za rzecz niemożliwą, a mianowicie zapewnienie Europie wielu dekad pokoju, stabilizacji i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta