Mecz w środę to nie to samo co we wtorek
Sport | Kibice z biletami na wtorkowy mecz mają duże szanse na odszkodowanie, nawet jeśli obejrzeli go dzień później
Marek Domagalski.
Nie ma wątpliwości, że wielu wtorkowych kibiców poniosło szkodę: nawet jeśli poszli na mecz w środę, umowa nie została wykonana w 100 proc. Zgodnie zaś z art. 471 kodeksu cywilnego kontrahent obowiązany jest naprawić szkodę wynikłą z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że jest to następstwo okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności.
Ulewa to nie niespodzianka
Od razu powiedzmy, że w rachubę nie wchodzi powoływanie się przez organizatora meczu, czyli Polski Związek Piłki Nożnej, na siłę wyższą w postaci ulewy, bo zmienna pogoda pod tą szerokością geograficzną jest, zwłaszcza w październiku, do przewidzenia. Zresztą stadion ma dach zasuwany, tylko najwyraźniej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta