Obama wygrał, ale Romney nie stracił
Remis ze wskazaniem na Obamę – to werdykt wyborców i komentatorów po drugim telewizyjnym starciu
Tomasz Deptuła z Nowego Jorku
Tracący znacznie w sondażach Romney w ciągu zaledwie dwóch tygodniu wrócił do wyścigu o Biały Dom. Odrobił w sondażach większość strat, a w niektórych kluczowych stanach wysunął się przed Baracka Obamę. Choć prezydent tym razem odrobił pracę domową i był dużo lepiej przygotowany niż podczas pierwszej debaty, republikanin nie roztrwonił zgromadzonego w ostatnich dniach kapitału. Najważniejszym z nich jest wzrost sympatii wyborców dla Romneya, który pokazał podczas obu debat, że jest człowiekiem, który da się lubić.
Negatywne spoty
To jedna z największych porażek kampanii Obamy, która posługując się negatywnymi spotami wyborczymi, próbowała zniechęcić wyborców do republikańskiego rywala. Tuż przed drugą debatą Romneya pozytywnie postrzegało 51 procent wyborców, a 44 proc. miało o nim negatywną opinię...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta