(Nie)kreatywna destrukcja
W dłuższej perspektywie obecne podejście do rozwiązywania problemów strefy euro nie może zakończyć się sukcesem – pisze dyrektor w Biurze Analiz Ekonomicznych Pekao SA.
Nieudolne, rodzące permanentny stan niepewności rozwiązywanie problemów strefy euro powoduje, że zachodnioeuropejska gospodarka od wielu miesięcy tkwi w stagnacji. Rośnie liczba bezrobotnych (zwłaszcza wśród młodych), a inwestycje biznesowe są ograniczane. Rodzi to poważne obawy o średnioterminowy potencjał wzrostu, a co za tym idzie, możliwość wyrwania się z pętli zadłużenia. Szczególnie niepokojącym przejawem wszechogarniającego marazmu są malejące moce wytwórcze w przetwórstwie przemysłowym. O ile w skali całej strefy euro jest to spadek kilkuprocentowy (w stosunku do poziomu sprzed kryzysu), to w krajach Południa redukcja sięga już kilkunastu procent. W niektórych z nich (Hiszpania) spadki te można próbować tłumaczyć redukcją mocy wytwórczych w tych branżach, które produkowały na potrzeby budownictwa i które teraz są zbyteczne (kreatywna destrukcja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta