Przelew wynagrodzenia pewniejszy, ale nie automatyczny
Pensja nie musi trafić do rąk pracownika w gotówce. Za przyzwoleniem zatrudnionego szef może przesyłać pieniądze na jego konto bankowe. Taka zgoda nie jest potrzebna, gdy bezgotówkową wypłatę przewiduje układ zbiorowy.
- Jak mam postąpić z przelewaniem pensji na rachunki bankowe, gdy jedna osoba chce się wyłamać i dostawać pieniądze do ręki, gdyż ma prowadzoną egzekucję komorniczą? Czy w tej sytuacji musimy dostosować się do jej zdania? Czy można ją obciążyć kosztami, np. wypłaty tego świadczenia w kasie czy za pośrednictwem poczty? – pyta czytelnik.
Podstawowa zasada wynikająca wprost z art. 86 § 2 kodeksu pracy oznacza, że pracodawca ma obowiązek wypłaty wynagrodzenia w formie pieniężnej bezpośrednio do rąk pracownika. Oznacza to, że podwładnemu należy umożliwić odbiór comiesięcznego wynagrodzenia w kasie w siedzibie pracodawcy lub w innym miejscu, w którym świadczy on pracę.
Niemniej szef powinien ustalić sposób wypłaty w regulaminie pracy, a zatrudniający mniej niż 20 pracowników określa to w zarządzeniu. Podstawę ustaleń może też stanowić umowa o pracę. Także informacja o warunkach zatrudnienia skierowana do pracownika powinna określać sposób wypłaty poborów.
Kasa do banku
Przepisy dopuszczają też inne sposoby wypłaty, np. przelew na rachunek bankowy pracownika. To do pracodawcy należy decyzja, czy w jego zakładzie wynagrodzenia będą trafiały do zatrudnionych poprzez rachunek bankowy czy w inny sposób. Jednak nie może on narzucić załodze takiej formy płatności ani tym bardziej określić banku, w którym pracownicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta