Globalny boom łupkowy traci rozpęd
Eksport z USA energetycznej rewolucji opartej na łupkach okazuje się znacznie trudniejszy, niż oceniano.
Wydobywanie ropy i gazu ze skał łupkowych doprowadziło do odrodzenia północnoamerykańskiej branży energetycznej oraz przysłużyło się gospodarce, oferując firmom i konsumentom tanie paliwo. Poza Ameryką Północną znajdują się wielkie złoża gazu łupkowego, po które chętnie sięgnęłyby globalne koncerny naftowe.
Jednak napotykają one na przeszkody, próbując przenieść doświadczenia amerykańskie na inne kontynenty. W rezultacie znacząca produkcja energii z łupków za granicą może się zacząć nie wcześniej niż za dekadę.
Bariery poza USA
Wśród wielu powodów takiego spowolnienia znajduje się rządowa własność kopalin, obawy związane z ekologią i brak infrastruktury do dokonywania odwiertów i transportowania ropy i gazu. Dodatkowo w większości krajów wiedza geologiczna jest dużo mniejsza niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie odwiertów dokonuje się od ponad wieku.
Polska była kiedyś postrzegana jako mająca jedne z najbardziej obiecujących złóż gazu łupkowego, ale początkowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta