Ekologia utrudni plany energetyczne rządu
Niemcy chcą postawić na ekologię. Zapłaci za to m.in. Polska, której elektrownie oparte są głównie na węglu.
Nowa strategia energetyczna Niemiec zakłada m. in. całkowitą rezygnację z energii jądrowej i rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE). Do 2050 r. aż 80 proc. energii elektrycznej w Niemczech ma pochodzić właśnie ze źródeł odnawialnych.
Aby projekt ten był opłacalny, ceny praw do emisji CO2 muszą być o wiele wyższe od obecnego poziomu 6 euro za tonę. Transformację energetyczną w Niemczech ma bowiem w dużej mierze finansować tamtejszy Fundusz Energetyczno-Klimatyczny, do którego trafia całość dochodów ze sprzedaży praw do emisji CO2 przypadającej na Niemcy.
Berlin za wszelką cenę stara się, by niemiecka strategia została przyjęta jako obowiązująca dla całej Unii Europejskiej. Walczy też o podniesienie obowiązkowego poziomu redukcji emisji gazów cieplarnianych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta