Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gruzja na zakręcie

07 grudnia 2012 | Publicystyka, Opinie
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
Bidzina Iwaniszwili robi wiele, żeby oddalić swój kraj od struktur politycznych, militarnych  i ekonomicznych Zachodu. Na zdjęciu:  premier Gruzji w kwaterze NATO w Brukseli,  14 listopada 2012 r.
źródło: AFP
Bidzina Iwaniszwili robi wiele, żeby oddalić swój kraj od struktur politycznych, militarnych i ekonomicznych Zachodu. Na zdjęciu: premier Gruzji w kwaterze NATO w Brukseli, 14 listopada 2012 r.

Mur nieufności między państwami Zachodu a nową gruzińską ekipą może wyrosnąć bardzo szybko. Żaden prominentny polityk NATO i Unii Europejskiej nie będzie padał w objęcia przywódcy wsadzającego swoich oponentów politycznych do więzień – przewiduje publicysta „Rzeczpospolitej”.

igor janke

Gruzja znowu znalazła się w trudnym momencie. W ostatnich wyborach parlamentarnych większość głosujących obywateli tego kraju de facto odrzuciła Michaila Saakaszwilego. Miała bowiem dość nadużyć, których dopuściła się popierana przez prezydenta ekipa. Szczególnie chodziło tu o ujawnienie tuż przed wyborami przypadków torturowania osób odbywających wyroki w gruzińskich więzieniach.

Za rządów poprzedniej ekipy Gruzja z jednej strony bardzo się rozwinęła, zwłaszcza w dziedzinie infrastruktury, bezpieczeństwa i zwalczania drobnej korupcji, a z drugiej – cofnęła. System funkcjonowania państwa zawierał wiele cech reżimu. Kiedy pojawił się rywal, który mógł zjednoczyć słabiutką opozycję, Gruzini natychmiast odwrócili się ku nowemu liderowi. Nie zważając na to, że miliarder, który zawojował gruzińską politykę, dorobił się gigantycznych pieniędzy w Rosji, większość wyborców oddała w jego ręce przyszłość kraju.

Bez jednego strzału

W Gruzji powszechne było przekonanie, że po październikowych wyborach nastąpią rozruchy, że zwolennicy Saakaszwilego nie uznają wyniku, że może nawet nastąpić próba siłowa, a w rezultacie na ulicach Tbilisi poleje się krew.

Tymczasem po przegranej Saakaszwili, którego wielu rodaków oskarżało o antydemokratyczne zapędy, zaczął zachowywać się jak rasowy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9406

Wydanie: 9406

Spis treści

Moje podróże

Zamów abonament