Aresztowani przez kaktusy
Aresztowani przez kaktusy
Aleksandra Fandrejewska
"Aby cieszyły urokiem swych kwiatów i cierni przez wiele lat" -- takie życzenia pomyślności może składać tylko kaktusiarz kaktofilowi. Niewiele osób oprócz nich wie, że kaktusy mają ciernie, a nie kolce. Kolce ma jeż albo róża.
W kraju od trzydziestu lat działa Polskie Towarzystwo Miłośników Kaktusów. Tworzy je około trzystu osób. O tym, że kaktusiarze poświęcają się swemu hobby na dobre i złe, można przekonać się na corocznych wystawach.
Prawdziwy kaktofil
-- Nawiększym poświęceniem dla kaktusów jest wspólne z nimi zimowanie -- opowiada Marek Czupryński, przewodniczący Towarzystwa. -- Większość sukulentów lubi zimować w temperaturze 12 stopni Celsjusza. Dla hodowców i ich rodzin nie są to sprzyjające warunki. Jednak w nagrodę za wytrwałość rozkwitają kwiaty. Prawdziwy kaktofil tym się różni od innych posiadaczy kaktusów, że jego okazy kwitną co roku.
Ciernie kaktusów są to pozostałości po liściach, zredukowane tak przez naturę, by zmniejszyć powierzchnię parowania. U niektórych gatunków tworzą się charakterystyczne kudłate pokrywy -- wyglądają jak peruka osłaniająca roślinę przed nadmiernym nagrzaniem promieniami słońca.
Marek Czupryński pierwsze własne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta