Trzy banki – trzy naruszenia godzące w interesy klientów
RYNEK FINANSOWY | Wprowadzająca w błąd kampania reklamowa, zwlekanie z przekazywaniem do Biura Informacji Kredytowej danych o spłacie kredytu czy niedozwolone klauzule w umowach o kredyt hipoteczny – to przykłady praktyk zakwestionowanych przez UOKiK w trzech instytucjach.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał trzy decyzje, których adresatami są PKO BP, PEKAO oraz Raiffeisen Bank. Urząd dopatrzył się nieprawidłowości w stosowanych przez te instytucje wzorcach umów, regulaminach lub też reklamach, oferowanych przez nie, produktów. Należy jednak zaznaczyć, że decyzje, o których tu mowa, nie są prawomocne, co oznacza, że banki mają prawo odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Różne naruszenia
Niektóre z zakwestionowanych przez urząd antymonopolowy praktyk nie budzą wątpliwości i wymienione instytucje z własnej woli, jeszcze przed rozpoczęciem postępowań lub w ich trakcie, odstąpiły od ich stosowania. Inne być może staną się przedmiotem sądowych postępowań, o ile banki skorzystają z prawa odwołania się od decyzji.
Może tak być np. w przypadku zarzutu prowadzenia kampanii reklamowej wprowadzającej, zdaniem urzędu, w błąd konsumentów. Ta sprawa wiąże się z decyzją w sprawie banku PKO. Postępowanie przeciwko tej instytucji zostało wszczęte w styczniu 2012 roku. A zastrzeżenia urzędu wzbudziła m.in. kampania reklamowa pt. Max pożyczka, mini ratka, której spoty były emitowane od października do grudnia 2010 r. Pojawiło się w nich m.in. hasło 25,40 miesięcznie za każde 1000 zł pożyczki.
Jednak kredyt na takich warunkach mógł uzyskać tylko klient posiadający w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta