Operacja Andy
Legendarny Ivan Lendl o tym, dlaczego wrócił do tenisa, i o Andym Murrayu , który w niedzielę zagra z Novakiem Djokoviciem w finale Australian Open
Był pan szczęśliwym człowiekiem, bawił się golfem, miał czas dla rodziny i nagle wrócił do tenisa, zaczął współpracę z Andym Murrayem. Dlaczego?
Ivan Lendl: Zaczęło się od rozmowy z Darrenem Cahillem (były trener Andre Agassiego i Lleytona Hewitta – przyp. red.). Darren zapytał mnie, czy odebrałbym telefon, gdyby zadzwonił Andy Murray. Powiedziałem: jasne, nie ma problemu. I kilka dni później Andy zadzwonił. Rozmawialiśmy trzy godziny. Poczułem się, jakbym był kobietą. Uznałem, że to marnotrawienie pieniędzy, więc powiedziałem: jeśli jesteś zainteresowany współpracą ze mną, powinniśmy się spotkać osobiście. Darren zaaranżował spotkanie, usiedliśmy w pięknym miejscu na Florydzie, przegadaliśmy 3–4 godziny. Mówiliśmy o trendach we współczesnym tenisie, o tym, co zrobić, aby Murray przełamał niemoc w finałach Wielkiego Szlema. Postanowiliśmy odbyć sesję treningową, tak na próbę. Po treningu każdy z nas powędrował w swoją stronę, potrzebowałem kilku dni, aby znaleźć jakiś pomysł. Tak się zaczęła Operacja Andy.
Jak zareagował Murray?
Obiecał, że się odezwie, i tak uczynił. Postanowiliśmy razem spróbować wejść na szczyt. Nigdy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta