Im więcej elementów płacy, tym trudniej zapłacić za urlop
Przepisy nakazują ustalać pensję za czas wypoczynku również ze zmiennych elementów wynagrodzenia. Nie mówią jednak, jak postąpić, gdy jest ich kilka, a ich wypłata nie jest regularna
Przepis art. 172 kodeksu pracy zakłada, że pracownik za czas, kiedy korzysta z urlopu wypoczynkowego, ma dostać takie wynagrodzenie, jakie otrzymałby, gdyby w tym czasie pracował. W praktyce wyliczenie płacy urlopowej wcale nie jest takie łatwe, zwłaszcza jeśli pensja pracownika składa się z kilku składników, i to takich, których wysokość co miesiąc się zmienia. Najczęściej są to różnego rodzaju premie, prowizje, wynagrodzenie za przepracowane nadgodziny, czy dodatek za pracę w nocy.
W praktyce często powstaje problem z wyliczeniem tego świadczenia w sytuacji, gdy zatrudniony otrzymuje kilka różnych zmiennych składników, a nie wszystkie z nich zostały wypłacone w okresie poprzedzającym urlop wypoczynkowy.
- Pracownik w lutym 2013 r. wybrał się na urlop wypoczynkowy, wykorzystując 11 dni wolnych. Jego wynagrodzenie składa się z wynagrodzenia zasadniczego 2000 zł, zadaniowej premii miesięcznej stanowiącej część procentową od wynagrodzenia zasadniczego, tj. od 10 do 50 proc. W lutym osoba ta nie pracowała w godzinach nadliczbowych. W tym miesiącu otrzymała z kolei 200 zł premii zadaniowej.
W ciągu ostatnich sześciu miesięcy poprzedzających miesiąc wykorzystania urlopu wynagrodzenie pracownika kształtowało się następująco.
Jak ustalić wynagrodzenie za urlop tej osoby, skoro w kolejnych miesiącach otrzymywała na przemian...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta