![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
W skrócie
Dyscyplinarka
Nagana dla adwokata
Kara nagany dla mecenasa Marcina Dubienieckiego jest już ostateczna.
Dostał ją za naruszenie etyki zawodowej obelżywą wypowiedzią dla mediów. Sąd Najwyższy oddalił wczoraj jego kasację jako oczywiście bezzasadną. Dubieniecki podtrzymuje, że padł ofiarą prowokacji dziennikarzy. Oświadczył, że nie uważa, by jego zachowanie wobec nich było naganne, ale szanuje wyroki sądów. Postępowanie dyscyplinarne w palestrze przeciw Dubienieckiemu wszczęto w marcu 2011 r. Chodziło o kilka wypowiedzi, których udzielił dziennikarzom m.in. jednej z gazet.
Nagranie z rozmowy, w którym w arogancki sposób odnosił się do rozmówców, ci przekazali Naczelnej Radzie Adwokackiej.
Adwokacki rzecznik dyscyplinarny wystąpił o uznanie go za winnego obu czynów i ukaranie grzywną ponad 2 tys. zł. —a.ł.
