Czarny dym nad Watykanem
Faworytem watykanistów jest kardynał Angelo Scola, którego miał wskazać elektorom Benedykt XVI
Korespondencja z Rzymu
Czarny dym nad Kaplicą Sykstyńską wczoraj wieczorem obwieścił światu, że po pierwszym głosowaniu na konklawe nie dokonano wyboru papieża. Tego się zresztą nie spodziewano. 115 kardynałów elektorów powróci do Kaplicy Sykstyńskiej w środę rano.
Wczoraj po południu udali się do niej w uroczystej procesji z Kaplicy Paulińskiej Pałacu Apostolskiego. Mistrz papieskich ceremonii liturgicznych prałat Guido Marini wydał następnie po łacinie polecenie „extra omnes" (wszyscy na zewnątrz) skierowane do wszystkich, którzy nie biorą udziału w konklawe. Elektorzy wysłuchali później rozważań kard. Prospera Grecha.
Po modlitwie przemówił najstarszy rangą uczestnik elekcji kardynał Giovanni Batista Re i za zamkniętymi drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej po raz 25. (od 1513 r.) rozpoczęły się procedury wyboru 265. papieża.
Pasterz dla Kościoła
O 10.30 z udziałem kardynałów w wypełnionej po brzegi bazylice watykańskiej, rozpoczęła się msza „Pro eligendo Romano Pontifice" (w intencji wyboru papieża). Wiele osób, dla których zabrakło miejsca w świątyni, śledziło przebieg uroczystości na czterech telebimach na placu św. Piotra, mimo padającego deszczu i gradu. Mszę celebrował dziekan Kolegium Kardynalskiego Angelo Sodano. W homilii najpierw podziękował Bogu za pontyfikat Benedykta XVI, ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta