Laboratorium wszyte pod skórę
Implant wielkości ziarenka ryżu może na bieżąco wykonywać analizy krwi, a wyniki przesyłać wprost do komputera lekarza.
Kto przez to nie przechodził: najpierw skierowanie od lekarza, później wizyta – koniecznie na czczo – w przychodni i wbijanie igły w ramię. Po kilku dniach trzeba odebrać wyniki i zanieść je lekarzowi.
Dość – mówią specjaliści ze szwajcarskiej Ecole Polytechnique Fédérale de Lausanne (EPFL). Zamiast to my chodzić do laboratorium, laboratorium przyjdzie do nas. W formie miniaturowego elektronicznego czipu wszczepianego pod skórę. Takie urządzenie może kontrolować kilka parametrów, a wyniki bezprzewodowo wysyła do lekarza. W przypadku pacjentów z chorobami przewlekłymi taki system to prawdziwa rewolucja.
Implant zostanie zaprezentowany dziś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta