Wyścig do dobrych staży
Lepiej nie odkładać poszukiwań letnich praktyk, bo można przegapić rekrutację na te najlepsze.
Kobieta, która zatelefonowała do redakcji „Rz", była poważnie zaniepokojona. Pytała, czy można jakoś interweniować, bo jej wnuczka zamęcza się na stażu w jednej z firm z tzw. wielkiej czwórki audytorsko-doradczej. Pracuje codziennie do wieczora, często jeszcze w weekendy i nie ma nawet czasu na obiad u babci.
Wprawdzie takie telefony to rzadkość, ale firm, które starają się do maksimum wykorzystać potencjał stażystów, nie brakuje. Co ciekawe, to one są często wysoko w rankingach pożądanych pracodawców, a byli praktykanci zwykle je chwalą, nawet jeśli narzekają na długie godziny pracy. Rekrutacje na staże przyciągają tam setki chętnych i same w sobie są cennym doświadczeniem. Chętni do udziału w prestiżowych programach praktyk już teraz powinni aplikować – większość rekrutacji przypada na marzec i kwiecień. Warto powalczyć, bo, jak twierdzą łowcy głów, dobre praktyki to cenny atut w CV.
1. Prestiż praktyk...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta