Cypr, wyspa cudów
W historii cypryjskiego kryzysu jest kilka elementów tak zdumiewających, że aż szczęka może opaść
Co się stało, jest stosunkowo jasne. Sprytni cypryjscy bankowcy wiele lat temu zauważyli, że w Rosji jest cała góra pieniędzy, których właściciele najwyraźniej nie mają ochoty wydawać na legalnym rynku (ciekawe, dlaczego?). Zaprosili więc przedsiębiorczych Rosjan do tego, by po cichu transferowali te góry pieniędzy na ich ciepłą i życzliwą wyspę, obiecując w zamian w ogóle nie pytać ani skąd się one wzięły, ani czy zostały opodatkowane. Skutkiem tego wielkość sektora bankowego wzrosła do ośmiokrotności całego cypryjskiego PKB.
Wszystko było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta