Nadmierna ochrona bije w pracownika
Co czwarty pracujący na etacie ma umowę czasową. Przepisy zniechęcają firmy do stałych kontraktów.
Obok Polski, gdzie na czasowych kontraktach pracuje 27 proc. osób, królują one w Hiszpanii. Tam w ten sposób jest zatrudnionych 25 proc. pracowników. Co ciekawe, dość dużo osób pracuje na czas określony także w krajach uważanych za socjalne. W Szwecji i Finlandii jest ich 16 proc., podobnie (14,7 proc.) jest w Niemczech.
Głównym powodem rekordowego poziomu zatrudnienia na czas określony w Polsce jest drastyczna różnica między kontraktem czasowym a bezterminowym. Firmy kalkulują ryzyko oraz koszty i dochodzą do wniosku: stałą umowę bardzo trudno jest rozwiązać, co w niepewnych czasach jest dużym obciążeniem. Podstawowa różnica między tymi umowami dotyczy ochrony przed zwolnieniem. Umowę na czas określony można wypowiedzieć za krótkim, dwutygodniowym wypowiedzeniem. Stałą – nawet po 3 miesiącach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta