CEPiK pod lupą śledczych
Kosztownym doradztwem na budowę centralnej ewidencji kierowców zajęła się prokuratura.
Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców zawiera miliony danych o wszystkich kierowcach oraz pojazdach. Dotąd jej budowa pochłonęła ponad 325 mln zł, ale system jest awaryjny, drogi i wymaga modernizacji.
CBA, kontrolując ponad 100 projektów informatycznych, wykryło, że na usługi doradcze związane z CEPiK wydano 34 mln zł. Trafiły do firmy w trybie zamówienia z wolnej ręki. CBA uważa, że doszło do przestępstwa i zawiadomiło prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo. – Dotyczy ono przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy MSWiA przy udzielaniu i realizacji umów, wynikających z zamówień publicznych w sprawie doprowadzenia dysponentów funduszu CEPiK do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – mówi „Rz" Katarzyna Jakacka, szefowa wydziału w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
Z doniesienia CBA wynika, że mogło dojść do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta