Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co powinno PGNiG w sprawie Jamału

26 kwietnia 2013 | Ekonomia | Tomasz Siemiątkowski
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa

Sprawa zdaje się sprowadzać do swoistej, a zasadnej dla polityków zbitki znaczeń: „państwowa spółka gazowa” i „minister tegoż państwa od spółek” – pisze adwokat.

Gorączka związana z memorandum ws. projektu budowy gazociągu Jamał II znów wywołuje dyskusję o roli (statusie) państwa reprezentowanego najczęściej, choć nie zawsze, przez ministra skarbu państwa, w tzw. spółkach Skarbu Państwa (tj. wehikułach korporacyjnych, które kontrolowane są przez „państwo", co zazwyczaj objawia się w decydującym wpływie na powołanie członków rady nadzorczej i/lub zarządu).

Dyskusja ta jest bardzo cenna, gdyż, nie stanowiąc w żadnym razie jednego z wielu serwowanych nam przez polityków tematów zastępczych, stwarza sposobność do uporządkowania obszaru tzw. spółek państwowych. Nie jest przy tym najważniejsze, jak operacja ta miałaby przebiec w sensie jej prawnych implikacji – bo możliwości jest kilka, a pewnie mają rację ci politycy, którzy stoją na stanowisku, że w spółkach o strategicznym znaczeniu dla państwa powinno ono posiadać szczególne instrumenty pozwalające wpływać na bieg zdarzeń w trybie innym (dla państwa korzystniejszym) aniżeli zwyczajny tryb korporacyjny. W obecnym stanie prawnym możliwości takie istnieją w jednak bardzo ograniczonym, rzec można śladowym, zakresie.

Aby to zmienić, politycy muszą przyjąć koncepcję, która zostanie zrealizowana poprzez stworzenie właściwej regulacji prawnej. Jak dotąd niestety tego nie uczyniono. Mimo to trwa „dyskusja jamalska", której głównym aktorem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9522

Spis treści
Zamów abonament