Gowin: Temat in vitro zlecił mi sam premier
Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin odpiera zarzut „fiksacji" na sprawie zarodków. – Kwestia ustawodawstwa bioetycznego, a więc in vitro, znalazła się wśród zadań, które zlecił mi sam premier – mówi „Rz". – Skoro postawił przede mną trudne zadanie, nie schowam teraz głowy w piasek.
– To premier schował głowę w piasek? – pytamy. – Całej klasie politycznej zabrakło odwagi w tej sprawie, ale nie zamierzam bić się w cudze piersi – odpowiada.
Pytany, czy w poniedziałek spodziewa się dymisji, odpowiada, że to decyzja premiera. – Z jednej strony są me słowa, które niektórym mogą się wydać kontrowersyjne, a z drugiej osiągnięcia w ciągu ostatniego półtora roku. Premier to oceni i uzna, czy powinienem odejść.