John Kerry próbuje zmiękczyć Moskwę
Sekretarz stanu USA raczej nie przekona przywódców Rosji do zmiany stanowiska w sprawie Syrii.
Oficjalnym celem wizyty sekretarza stanu USA w Rosji jest osiągnięcie jakiegokolwiek zbliżenia Waszyngtonu i Moskwy w kwestii Syrii. Rozmowy na ten temat nie są łatwe, gdyż rozbieżności poglądów pomiędzy oboma stolicami nie zmniejszają się od początku syryjskiej wojny domowej.
Amerykanie – podobnie jak ich najważniejsi europejscy sojusznicy, Francuzi i Brytyjczycy – coraz wyraźniej zbliżają się do podjęcia decyzji o oficjalnym wspomaganiu, a nawet zbrojeniu syryjskiej opozycji. Tymczasem Rosja pozostaje wciąż najważniejszym obok Iranu sojusznikiem chwiejącego się w posadach reżimu prezydenta BasziraAsada.
Rosjanie potępili izraelskie ataki lotnicze przeprowadzone w ostatni weekend na cele w Syrii – zniszczony został prawdopodobnie wojskowy ośrodek badań nad bronią chemiczną oraz transport irańskich rakiet dla libańskiego Hezbollahu, który wykorzystuje je do terroryzowania Izraela. Prezydent Władimir Putin uznał nalot za „zagrożenie dla stabilności w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta