Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Geniusz łączył się z chorobą

08 maja 2013 | Kultura | Jacek Cieślak
Rita Gombrowicz przeżyła z mężem pięć lat. Byli niekonwencjonalnym, ale solidarnym małżeństwem
źródło: materiały prasowe
Rita Gombrowicz przeżyła z mężem pięć lat. Byli niekonwencjonalnym, ale solidarnym małżeństwem

Rita Gombrowicz o „Kronosie", intymnym dzienniku Witolda Gombrowicza. Jego premiera 23 maja.

Rz: Duża część notatek dotyczy erotyki. Czy Gombrowicz wytłumaczył pani charakter swojej seksualności, dużą liczbę partnerów, biseksualność?

Rita Gombrowicz: Na samym początku znajomości opowiedzieliśmy sobie o naszym dotychczasowym życiu. Głównie on opowiedział o swoim, bo był starszy. Szczerze i naturalnie wprowadzał mnie w swoje seksualne tajemnice mające źródło w przedwojennym świecie. Dowiedziałam się o dużej roli, jaką grali służący. Ale często opowiadał mi o tym jak był zakochany w swojej sąsiadce na wsi i jak nocą musiał przekradać się do niej przez chybotliwy most. Mawiał: „Kiedy byłem młody, nie podobałem się kobietom, a teraz, kiedy jestem chorym starcem – kobiety mnie kochają!". Wspominał też o Argentynie: o przygodach z bliżej nieznanymi młodzieńcami, którzy stanowili rodzaj reinkarnacji wieśniaków z Małoszyc. Mówił o tym jak poeta. Jego liczne przygody potwierdzały fascynację prostotą, niedojrzałością i młodością, o której pisał we wszystkich swoich dziełach.

Co oznacza notka: „dziwna zmiana, przemiana, Rita, ale ten miecz ma dwa ostrza"?

Sama chciałabym wiedzieć. Myślę, że spotkanie ze mną wywołało gwałtowną zmianę w jego życiu. Zawsze żył sam – jak kawaler. Ze mną po raz pierwszy miał dom, który sam utrzymywał. Dzielił życie z kobietą. Tworzyliśmy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9530

Spis treści
Zamów abonament