Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przyciąga tylko dobra cena

10 czerwca 2013 | Nieruchomości | Aneta Gawrońska
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Nawet o 20–30 proc. przeceniają lokale czekający na kupca od miesięcy. Inni sprzedają mieszkania od sześciu–ośmiu lat.

Cena 70-metrowego mieszkania na parterze przedwojennego budynku przy ul. Dobrej w Warszawie spadła w ciągu roku z 900 do 450 tys. zł – mówi Cezary Szubielski, dyrektor oddziału Krupa Nieruchomości na Targówku. Dopiero po przecenie lokal wymagający remontu znalazł nabywcę.

Kto chce sprzedać

Trudno jednak o wskazanie jakiejś prawidłowości dotyczącej udzielania rabatów. – Jedyną regułą jest brak reguł. Gdy sprzedający się spieszy, to obniża cenę po dwóch miesiącach. Jeśli mieszka w lokalu i się nie spieszy, to mijają lata, a transakcji nie ma. Wiele takich mieszkań jest oferowanych na zasadzie: „jak ktoś dobrze zapłaci, to może sprzedam" – dodaje.

Te ostatnie oferty mogą zdaniem Cezarego Szubielskiego stanowić nawet jedną trzecią podaży. – Latami leżą w biurach. Skoro można dać ogłoszenie za darmo, to nie ma powodu, by tego nie robić – tłumaczy dyrektor.

O braku reguł na dzisiejszym rynku mówi także Katarzyna Liebersbach-Szarek, pośredniczka z krakowskiej agencji Nieruchomości Łobzowskie. – Jedyną regułą jest to, że sprzedają się mieszkania w cenach poniżej obecnych rynkowych. Zresztą, kto dziś potrafi powiedzieć, jaka cena jest rynkowa? – pyta Katarzyna Liebersbach-Szarek.

I podkreśla, że jeśli ktoś naprawdę chce lokal sprzedać, a nie sprzedawać, to po 1,5–2 miesiącach dokonuje korekty,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9557

Wydanie: 9557

Spis treści
Zamów abonament