Zła reputacja szkodzi opcjom
Opcje walutowe to skuteczne i elastyczne zabezpieczenie przed ryzykiem kursowym. Firmy wciąż się jednak ich boją.
Polscy przedsiębiorcy jeszcze stosunkowo rzadko korzystają z opcji walutowych, które z jednej strony ograniczają ryzyko walutowe, a z drugiej – pozwalają dokonać transakcji po cenach rynkowych, gdy te będą lepsze niż ich poziom wynikający z zabezpieczenia.
– W naszym banku nie widać istotnego popytu na zakup opcji walutowych. Są to pojedyncze zapytania – mówi Marcin Serafin, kierujący Wydziałem Transakcji z Klientami w Departamencie Skarbu Banku Millennium.
– Po okresie tzw. kryzysu opcyjnego, którego szczyt przypadał na lata 2008–2009, większość firm przeniosła ciężar swoich transakcji zabezpieczających w kierunku najprostszych instrumentów, czyli transakcji forward – wyjaśnia Szymon Kościak, menedżer Zespołu Korporacyjnego Klienta Strategicznego w PKO Banku Polskim.
Inni eksperci mają podobne obserwacje. – Część firm nie korzysta z zabezpieczeń głównie z powodu złej reputacji, jaka ciągnie się za opcjami – mówi Adam Narczewski, dyrektor sprzedaży w X-Trade Brokers DM. I przypomina, że gdy w 2008 roku złoty silnie się umacniał w stosunku do euro polscy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
