Grupowe ubezpieczenie od szefa są wolne od składek
Gdy pracodawca zapewnia pracownikom możliwość przystąpienia do grupowego ubezpieczenia na życie po niższej cenie niż zapłacił za nie zakładowi ubezpieczeń, po stronie korzystających powstaje przychód ze stosunku pracy
Jest nim różnica między kosztem poniesionym przez firmę a ceną nabycia przez podwładnego. Nie trzeba go oskładkować pod warunkiem, że takie uprawnienie wynika z zakładowych przepisów o wynagradzaniu.
Potwierdził to Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Lublinie w decyzji nr 550/2013 z 9 maja 2013 r.
W tej sprawie pracodawca zamierzał zaoferować pracownikom świadczenie w postaci uczestnictwa w grupowym ubezpieczeniu na życie. Planował umożliwić im korzystanie z tego świadczenia po uregulowaniu częściowej odpłatności z tego tytułu. Uprawnienie dla osób do nabycia świadczenia po cenie niższej od detalicznej zostało uregulowane w regulaminie wynagradzania obowiązującym w zakładzie. Przedsiębiorca miał jednak wątpliwość, czy jako płatnik składek na ubezpieczenia społeczne będzie zobowiązany potrącać składki od części przychodu osób korzystających z tego uprawnienia, stanowiącej różnicę między ceną nabycia danego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta