Liczę, że Schetyna nie stchórzy
Start Gowina nie może być dla Schetyny alibi, by nie stanąć do walki – mówi poseł Platformy Ireneusz Raś.
Rz: Czy Jarosław Gowin jest dziś ciężarem dla PO?
Ireneusz Raś, poseł, szef małopolskiej PO: To wartościowy polityk. Nie sądzę, by był nadzwyczajnym problemem dla PO. Mam wrażenie, że przestał być atutem Platformy.
Gowin jest przedstawicielem frakcji konserwatystów w PO.
Bardzo cenię Jarosława Gowina, ale on nie potrafi budować frakcji. Poza tym konserwatystą, jest się w przekonaniach i nie oznacza to od razu potrzeby budowania frakcji. W końcu nas, konserwatystów jest wielu, a jakoś frakcje są nam mało potrzebne do tego, by bronić naszych przekonań. A wracając do Gowina, wydaje mi się, że Jarek miał swoją szansę, ale jak to mówią młodzi – przegrzał i bańka prysła.
Chciałby pan, by Gowin wystartował na szefa PO?
Nie chciałbym, by start Gowina w wyborach na szefa PO stał się dobrym alibi dla Schetyny, który, jak się nagle okaże, nie stanie do walki. Jedyną osobą, która bardzo chciałaby zastąpić Donalda Tuska, jako szefa PO, jest właśnie Grzegorz Schetyna. To on jest realnym przeciwnikiem Tuska w PO, a nie Gowin. On podporządkował ostatnie cztery lata pod przejęcie władzy w PO. Mam nadzieję, że Jarek to czuje, bo ma dobrą intuicję. Liczę, że Schetyna nie stchórzy i wystartuje w wyborach na szefa PO, bo będę mógł wreszcie poznać plan Schetyny dla PO. Dotąd jakoś nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta