Co warto kupić do dworskiej biblioteki
Zabytkowe druki | 30 tomów „Tygodnika Ilustrowanego" z drugiej połowy XIX wieku. W środku drzeworyty, oprawa z epoki, na grzbietach złote litery. Dobra propozycja dla właścicieli rezydencji.
janusz miliszkiewicz
Branża bibliofilska obroniła się przed kryzysem. Jak mówi znawca tego rynku, Paweł Podniesiński, w minionym półroczu obroty aukcyjne spadły, ale powodem jest niższa podaż najcenniejszych obiektów. Spadek zostanie najpewniej wyrównany na aukcjach przed gwiazdką, kiedy tradycyjnie rosną podaż i popyt.
Latem w antykwariatach jest mniej klientów. To okazja, żeby skuteczniej się targować. Na zakupy wybieramy się obowiązkowo z tragarzem. Dobrze też mieć gruby portfel. Około 30 tomów „Tygodnika Ilustrowanego" z lat 1864–1900 (jedna osoba tego nie uniesie) czeka w stołecznym antykwariacie książkowym Czesława Apiecionka. Cena jest wysoka (20 tys. zł), ale warto tyle wydać. Stan jest idealny, co niespotykane na naszym rynku. Nikt nie wyciął ze środka licznych drzeworytów. Oprawa z epoki, na grzbietach złote litery. Znakomicie wygląda na półkach. Ale „Tygodnik" to także bogato ilustrowana skarbnica wiedzy o ziemiach polskich w XIX stuleciu. Trudno sobie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta