Cracovia zaczyna kolejny plan
Do ligi wraca jeden z najlepiej zorganizowanych klubów. Wreszcie w spokojnej atmosferze.
– Każdy trener ma swoją Cracovię – mówił trener Rafał Ulatowski, tłumacząc dlaczego po zwolnieniu z Krakowa przez długi czas nie mógł znaleźć pracy. Cracovia to klub-symbol, jeden z nielicznych w Polsce, które płacą na czas, mają piękny stadion i niezłych piłkarzy, ale nie potrafią osiągnąć oczekiwanych sukcesów.
Cracovia wróciła do ekstraklasy w 2004 roku po dwudziestu latach tułania się w niższych ligach. Właściciel klubu Janusz Filipiak mówił, że taki sukces w jego hierarchii stoi wyżej od stworzenia firmy ComArch. Przez osiem lat w ekstraklasie drużyna niczym się jednak nie wyróżniła, zwiedzała dolne rejony tabeli, kolejni dyrektorzy sportowi pudłowali z transferami, brakowało zrozumienia z trenerami i w końcu Cracovia spadła.
Wojciech Stawowy wprowadził ją do ekstraklasy wtedy, wprowadził i teraz, zaledwie po roku gry w pierwszej lidze, ale nie ma już tak mocnej pozycji, jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta