Koszty OFE po weryfikacji
Urealniony mechanizmem makroekonomicznym koszt finansowania OFE jest porównywalny z kosztami zaniechania reform strukturalnych, które miały „domykać" reformę z 1999 r. – piszą ekonomiści.
Kluczową dla stawianych wniosków częścią rządowego przeglądu funkcjonowania systemu emerytalnego jest rozdział 3. traktujący o wpływie Otwartych Funduszy Emerytalnych na bilans finansów publicznych. Rząd wystawił OFE wysoki rachunek, sumując bezpośrednie efekty ubytku składki skierowanej do OFE, koszty obsługi dodatkowego długu i symulując wyniki tzw. kosztów zewnętrznych (wyższych kosztów finansowania spowodowanych podniesieniem premii za ryzyko z powodu większego długu i deficytu).
OFE nie stanowią głównego problemu polskich finansów publicznych, jak wynikałoby z treści rządowego „Przeglądu"
Takie podejście metodologiczne jest wynikiem przyjętego założenia o braku pozytywnego wpływu OFE na gospodarkę. Towarzyszy temu uproszczone założenie wiążące bezpośrednio koszt finansowania z wielkością długu i deficytu, co nie odpowiada rynkowym warunkom wyceny ryzyka i ustalania się spreadów. Oba te założenia pozwoliły autorom „Przeglądu" pominąć istotne efekty zwrotne wpływu funduszy emerytalnych na stan finansów publicznych, dokonujące się poprzez zmiany w podstawowych agregatach makroekonomicznych. Innymi słowy: w przedkładanym opinii publicznej do konsultacji materiale mamy do czynienia z szacowaniem kosztów brutto, podczas gdy konieczne jest oszacowanie kosztów netto, czyli z uwzględnieniem wpływu OFE na dochody (podatki) i wydatki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta