Zły sygnał Trybunału Konstytucyjnego
Sądy nie są od ochrony publicznych finansów. To wyłącznie domena władzy ustawodawczej i wykonawczej – pisze doradca podatkowy, krytykując niedawny wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie nieujawnionych dochodów.
Trybunał Konstytucyjny w sprawie SK 18/09 orzekł, że przepisy prawa podatkowego dotyczące tzw. nieujawnionych dochodów i zasady ich przedawnienia są niezgodne z Konstytucją RP. Uznał jednak za zgodną z ustawą zasadniczą drakońską, bo 75-proc., stawkę podatku. Niestety, wyrok potwierdza, że dla TK ważniejszy jest źle pojęty interes państwa niż ochrona praw obywatelskich, do której konstytucyjnie obowiązane są wszystkie sądy, nie wyłączając TK.
Pozycja podatników w Polsce jest dramatycznie słaba, a fiskus za przyzwoleniem sądów administracyjnych, coraz częściej kosztem praworządności i sprawiedliwości, wymierza nienależne Skarbowi Państwa podatki. Można śmiało dziś powiedzieć, że mamy do czynienia z niespotykaną dotąd patologią w postępowaniu administracji podatkowej, ale też i sądowej kontroli tejże. Dlatego trudno zrozumieć, dlaczego coraz częściej także TK swymi wyrokami zachęca polityków i urzędników oraz inne sądy do lekceważenia praw obywatelskich bądź naginania prawa. Nic dziwnego, że politycy, dostrzegając uległość TK w bardzo wielu obszarach rozpoznawanych przez Trybunał spraw, coraz częściej pozwalają sobie na stanowienie złego prawa i ignorowania go. Takiego lekceważenia, jakie panują dziś, nie było nigdy dotąd.
Wszelkie wątpliwości w sprawach o nieujawnione dochody organy rozstrzygają na niekorzyść podatnika
Nieujawnione...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta