Nie ma alternatywy dla pani kanclerz
Po roku złudzeń Hollande wreszcie pogodził się z tym, że Merkel wygra wrześniowe wybory do Bundestagu.
W otoczeniu francuskiego przywódcy szanse na to, że niemiecka kanclerz po raz trzeci stanie na czele rządu, są oceniane aż na 85–95 procent – donosi Reuters. Co prawda według najnowszych sondaży CDU nie tylko otrzyma za mało (40 proc.) głosów, aby mieć samodzielnie władzę, ale może zostać zmuszona do aliansu z SPD (25 proc.), bo dotychczasowy partner koalicyjny, liberalna FDP, być może nie przekroczy 5-procentowego progu wyborczego, który daje przepustkę do Bundestagu. Jednak w Paryżu mało kto robi sobie złudzenie, że w istotnym stopniu wpłynie to na zmianę orientacji niemieckiej polityki w Unii.
Hollande na wiecu Merkel
– SPD przyjęła większość założeń polityki CDU w sprawach europejskich, takich jak sprzeciw wobec euroobligacji, stymulacji gospodarki z funduszy publicznych czy oddania kontroli nad bankami Brukseli. W Pałacu Elizejskim jest tego pełna świadomość – mówi „Rz” Nicolas Veron, francuski ekonomista pracujący w Instytucie Bruegla w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta