Więcej zadumy, mniej gwizdów i buczenia
O godz. 17, gdy w stolicy zawyły syreny i rozdzwoniły się dzwony kościelne, przechodnie zatrzymali się, by uczcić 69. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Podobnie było w innych miastach.
Główne uroczystości powstańcze odbyły się na warszawskich Powązkach. Wzięli w nich udział m.in. prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, minister Władysław Bartoszewski, prezes PiS Jarosław Kaczyński i poseł Antoni Macierewicz.
O godne upamiętnienie rocznicy apelował prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski. – Posłuchajcie mojego serca, uczcijmy godnie pamięć tych dziewcząt i chłopców, którzy ginęli za ojczyznę. Poglądy polityczne zostawmy gdzie indziej – prosił zebranych. Gwizdów i okrzyków było mniej niż w zeszłym roku.