Kijów i Bruksela czekają na decyzję Tymoszenko
Ukraina | Paradoksalnie o otwarciu drogi Ukrainy do Europy zadecydować może uwięziona była premier.
Do niedawna zadawano pytanie, czy prezydent Wiktor Janukowycz ułaskawi byłą premier Julię Tymoszenko. Obecnie brzmi ono, czy tego naprawdę chce sama Tymoszenko. Odbywa karę siedmiu lat więzienia za podpisanie niekorzystnych dla Ukrainy umów gazowych z Rosją.
Odpowiedź na to pytanie znają być może Aleksander Kwaśniewski oraz Pat Cox, były szef Parlamentu Europejskiego, którzy z upoważnienia tej instytucji są w stałym kontakcie zarówno ze skazaną, jak i prezydentem Ukrainy. Dwie godziny trwało w środę ich spotkanie z Tymoszenko w szpitalu w Charkowie, gdzie była premier leczy schorzenie kręgosłupa. Dzień wcześniej rozmawiali z prezydentem Janukowyczem.
– Kwaśniewski przyjechał uwolnić Tymoszenko, jednak ona sama nie jest przekonana, czy tego chce – podsumował dziennik „Siegodnia”.
Rozwiązanie bliskie
Wielu komentatorów jest zdania, że sprawa Julii Tymoszenko zbliża się do punktu kulminacyjnego. Nie ma przy tym decydującego znaczenia, że właśnie w środę uprawomocniło się orzeczenie Trybunału Praw Człowieka w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta