Nowy profil dla starej fundacji
Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej chce być znacznie bardziej europejska.
"Rz": Jest w tym jakaś symbolika, że urodzony w Polsce Niemiec posiadający w przeszłości polskie obywatelstwo został niemieckim dyrektorem – obok polskiego – Fundacji Współpracy Polsko- -Niemieckiej?
Cornelius Ochmann: Pochodzę ze Śląska. Urodziłem się pod Gliwicami w rodzinie niemieckojęzycznej i wyjeżdżając po maturze do Niemiec, czułem się bardziej Niemcem niż Polakiem. Mianowanie mnie przez niemiecki rząd ma w pewnym sensie znaczenie symboliczne. Studiowałem w Niemczech, potem w Moskwie, znam polskie realia i uważam się za Europejczyka. Symbolika mego mianowania to odejście od narodowych zaszeregowań, co staje się standardem w UE.
Z jakimi instrukcjami niemieckiego rządu przybył pan do Warszawy w odniesieniu do relacji polsko-niemieckich?
Nie otrzymałem żadnych. Starając się o stanowisko dyrektora, sam zaprezentowałem koncepcję działania. Relacje polsko-...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta