Nawet w pracy można odpoczywać
W trakcie realizacji obowiązków służbowych i poleceń przełożonego pracownikowi przysługują przerwy od ich wypełniania.
Jedną z podstawowych jest ta ustalona w art. 134 k.p. Trwa co najmniej 15 minut. Nie ma jednak przeciwwskazań, aby pracodawca wprowadził dłuższy odpoczynek, niż proponują przepisy. Szef może modyfikować te regulacje w układzie zbiorowym, regulaminie pracy czy w umowie o pracę.
Ta forma relaksu przysługuje podwładnym, których dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godzin, jeśli podwładny musi je przepracować każdej doby pracowniczej. Ta przerwa jest obowiązkowa i wlicza się ją do czasu pracy.
A może pełna godzina
Celem odpoczynku z art. 141 k.p. jest umożliwienie zatrudnionym spożycia posiłku lub załatwienia spraw osobistych. Nie jest to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta