Zielona stolica Polski
Surowce | Gdy Giżycko przyciąga turystów, Korsze stawiają na „zielonych" inwestorów.
Korsze to położona 20 km od Kętrzyna niewielka gmina na Mazurach. Mimo że w regionie aż roi się od jezior, tutaj nie ma żadnych. To co więc dla pobliskich miast (Mikołajki, Giżycko, Węgorzewo) było kołem napędzającym turystyczny biznes, tutaj zupełnie nie zdaje egzaminu. Gmina zaczęła zatem poszukiwać alternatyw, sposobów na wyższe wpływy do budżetu, zainteresowanie inwestorów i większą rozpoznawalność. I znalazła. Od kilku lat działa tu największa na Warmii i Mazurach farma wiatrowa (pod względem dostarczanej mocy). A to dopiero początek. Korsze są na najlepszej drodze do zostania zieloną stolicą Polski.
Owoce jednej inwestycji
– Turystyka i agroturystyka nie zdały egzaminu, więc zamiast narzekać, udało nam się zdobyć inwestora, który zbudował tu dużą farmę wiatrową – mówi „Rz" Ryszard Ostrowski, burmistrz Korsz.
Tym inwestorem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta