Prąd z Księżyca pomoże Ziemi
Na Srebrnym Globie w niedalekiej przyszłości może powstać gigantyczna elektrownia słoneczna - Krzysztof Kowalski.
Ogromne panele słoneczne umieszczone na Księżycu rozwiążą problem energetyczny naszej planety. Pomogą one zahamować groźne w skutkach globalne ocieplenie.
Szalony plan, nazwany Luna Ring, przedstawiła japońska firma Shimizu, specjalizująca się w technologiach ekologicznych. Inżynierowie z Tokio zaproponowali zbudowanie na Srebrnym Globie gigantycznego pasa słonecznych ogniw.
Ciągnąłby się na długości 10 920 kilometrów wzdłuż księżycowego równika. Jego szerokość po zakończeniu budowy ma wynosić od 40 do 400 kilometrów.
Skomplikowany proces
Takie rozmieszczenie paneli umożliwiałoby stałą dostawę energii na Ziemię. W odróżnieniu od paneli słonecznych na Ziemi, które pracują praktycznie tylko za dnia, w dodatku wydajnie tylko przy bezchmurnym niebie, instalacja księżycowa pracowałyby bez przerwy.
Panele skupiałyby promienie słoneczne i kierowały je do specjalnych stacji rozmieszczonych wzdłuż ogniwowego pasa. W tych stacjach energia słoneczna byłaby konwertowana, tj. zamieniana na mikrofale, w tej postaci można ją przesłać na Ziemię za pomocą ogromnych anten o średnicy 20 km (rozważana jest także wersja przesyłu laserowego).
Następnie, za pomocą stacji naziemnych, następowałby proces odwrotny, rekonwersja, fale ponownie zamieniane byłyby w energię elektryczną, a ta włączana do ogólnej sieci energetycznej albo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta