Pieniądze oddalają nas od ludzi

Rozmowa: Dorota Wiśniewska-Juszczak, psycholog, Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej

Rz: Jak to jest z Polakami? Pomagamy innym?

Dorota Wiśniewska-Juszczak: Pomagamy, ale ocena tego działania zależy od tego, jakie mamy oczekiwania i jak będziemy interpretowali różne wyniki badań. Te przeprowadzane w ubiegłych latach przez CBOS pokazują, że Polacy rzeczywiście udzielają pomocy, i nawet chętnie to robią, ale jednorazowo. Mamy takie zrywy jak Szlachetna Paczka,

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy czy  świeczki Caritasu. Zwłaszcza w okolicy świąt jest bardzo dużo takich okazji i akcji, które rozmiękczają nam serca. I wtedy przypominamy sobie, że może warto byłoby komuś pomóc. Wspomniane badania CBOS-u pokazywały, że ok. 80 proc. osób przynajmniej raz w ciągu roku udzieliło takiego charytatywnego wsparcia.

Z jednej strony 80 proc. badanych to dużo, ale jeśli jest to może tylko raz w roku, to aż tak świetnie nie wygląda.

Sama w zeszłym roku miałam taki zryw, bo wspólnie ze znajomymi zorganizowaliśmy Szlachetną Paczkę. Potem zadzwoniono do mnie z pytaniem, czy byłabym gotowa dawać...