Satysfakcja zamiast wina i czekoladek
Coraz częściej partnerzy i klienci przedsiębiorstw zamiast świątecznych koszy z alkoholem i słodyczami dostają informację o przekazaniu niemałych kwot na szczytny cel.
Danuta Walewska
Firm decydujących się na inną formę wydania pieniędzy w okresie Bożego Narodzenia jest z roku na rok coraz więcej.
Zdaniem dystrybutorów świątecznych paczek wysyłanych przez korporacje nowy zwyczaj zyskuje jednak zwolenników dość wolno. Inny trend to ograniczenia zawartości świątecznych przesyłek – bo fiskus patrzy i liczy.
Zdecydowanie widoczny jest za to powrót do tradycji wysyłania papierowych kartek świątecznych, po niedawnej modzie przekazywania życzeń pocztą elektroniczną. Chociaż papier jest droższy niż wysłanie mejla, a złożenie bożonarodzeniowych życzeń tą drogą wymaga więcej zachodu.
Na szczytny cel
Wysyłanie świątecznych paczek ograniczają kolejne banki, które przekazują pieniądze na szlachetny cel. „Wzorem ubiegłego roku budżet przeznaczony na upominki dla klientów i pracowników przekazaliśmy Caritas" – czytamy na kartce z życzeniami wysyłanej przez mBank. I dalej numer konta z zachętą wsparcia tej organizacji. Podobną akcję kontynuuje w tym roku BZ WBK.
Cegiełki z życzeniami zastąpiły w tym roku tradycyjne prezenty (czekoladki czy wina) przekazywane klientom Accenture. – Akcję prowadzimy pod hasłem: „W tym roku chcemy dać Ci coś cennego". W Accenture wierzymy w zmianę i jej pozytywny wpływ na nasze życie. Każda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta