Nie każdy błąd płatnika oznacza zwrot nadpłaconych świadczeń
WOKANDA. ZUS, który zaniedbał wykonanie własnych działań polegających na dokładnym i merytorycznym sprawdzeniu przedkładanych dokumentów, za te zaniechania nie może obciążać strony. Nietrafny jest wówczas zarzut, że w wystawionych dokumentach w wyniku świadomego działania lub rażącego niedbalstwa podała dane istotne dla nabycia uprawnień z ubezpieczenia społecznego.
Tak orzekł Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 20 lutego 2014 r. (III AUa 883/13).
W 2002 r. ubezpieczony wystąpił do ZUS z wnioskiem o przyznanie prawa do renty, do którego dołączył dokumenty potwierdzające zatrudnienie w latach 1993–2001 oraz zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu obejmujące okres od 1983 do 1992 r. Wskazywały one, że pracował na budowach eksportowych, ale nie zawierały szczegółowych informacji. Został więc zobowiązany do złożenia zaświadczenia od pracodawcy z dokładnymi danymi o okresach zatrudnienia, urlopach dewizowych i składkach. Dodatkowe zaświadczenie nadal było niepełne, ale kwestia ta nie była już dalej wyjaśniana.
We wrześniu 2002 r. ZUS wydał decyzję odmowną, podobnie jak cztery lata później, w czerwcu 2006 r., gdy pracownik po raz kolejny wnioskował o przyznanie prawa do renty. Decyzja ta została zmieniona wyrokiem sądów obu instancji i ZUS w marcu 2008 r., na mocy dokumentów złożonych przez ubezpieczonego w 2002 r., wydał decyzję. Również w 2008 r., przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta