Katastrofa zamienia się w kryzys
Jeszcze się nie skończyła akcja ratownicza w kopalni w tureckiej Somie, a przez kraj przetoczyła się fala strajków i demonstracji antyrządowych.
Katastrofa górnicza zapoczątkowała najpoważniejszy kryzys polityczny w Turcji od czasu zeszłorocznych manifestacji antyrządowych.
Z kopalni w Somie (w zachodniej części kraju), w której 14 maja doszło do eksplozji, wydobyto już ciała 282 górników. Jednak nic nie wiadomo o losie jeszcze ponad 150. Ratownicy nie mogą się dostać do części kopalni, w której cały czas trwa pożar.
Rozruchy i strajki
Już jednak wiadomo, że była to największa od 1979 roku katastrofa w światowym górnictwie i największa w historii tureckiego górnictwa. Wzburzenie w Turcji powiększyło zachowanie władz po tragedii. Premier Recep Erdogan powiedział bowiem w czasie środowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta