Polska jako dom publiczny
Przypuszczalnie nigdy nie podjąłbym się pisania o konkursie Eurowizji, bo wypowiedzieli się już o nim wszyscy, a poza tym go nie oglądałem.
Do zmiany planów nakłoniła mnie kolacja w dystyngowanym domu przyjaciół, którego gospodyni jest wykładowczynią śpiewu, mającą za sobą karierę w operze.
Gdy padło pytanie, co sądzę o konkursie, powtórzyłem to, co usłyszałem w mediach: idzie koniec świata. I chętnie o tym kiedyś napiszę więcej, ale myślę, że na razie znacznie większy problem mamy w Polsce....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta