Inwestor opuści Polskę?
Surowce. Kanadyjska spółka Miedzi Copper jest zaskoczona decyzją o unieważnieniu postępowania koncesyjnego.
– Kiedyś wycofałem się z Rosji, gdzie zmieniano decyzje administracyjne. Myślałem, że w kraju UE takie rzeczy nie są możliwe. Jeżeli poważna firma ma zainwestować 12–15 mld zł w kopalnię, to musi mieć pewność, że władze nie będą się wycofywać z decyzji – mówi Ross Beaty, założyciel grupy Miedzi Copper, która jest właścicielem kilkunastu koncesji poszukiwawczych w Polsce.
W styczniu Kanadyjczycy otrzymali koncesję na poszukiwania miedzi na bardzo atrakcyjnym obszarze Bytom Odrzański i Kotla. KGHM odwołał się od decyzji. Resort środowiska miał rozpatrzyć odwołanie, jednak minister Maciej Grabowski zapowiedział w „Rz", że procedura zostanie unieważniona i rozpisana na nowo. – Złożyliśmy najlepszą ofertę, co jeszcze w styczniu potwierdził resort – twierdzi Beaty. —ar