Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biletowy absurd w ZTM

19 września 2014 | Życie Warszawy | Janina Blikowska

Podczas zakupu 75-minutowego biletu jednorazowego przez komórkę trzeba podać numer linii, którą chcemy jechać. A przecież z takim biletem w ręku można się przesiadać.

Pani Alicja na co dzień mieszka w Brukseli. Kilka dni temu przyjechała do Warszawy na uroczystości związane z 25. rocznicą powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego.

Po stolicy poruszała się głównie komunikacją miejską. – Miałam kilka biletów jednorazowych. Gdy się skończyły, postanowiłam kupić kolejny przez komórkę w systemie Skycash, bo akurat nie było w pobliżu biletomatu – opowiada.  Podczas transakcji pojawił się problem. Czytelniczka musiała podać numer linii, którą miała zamiar jechać.

– A przecież  to bilet czasowy, tak jak 20-minutowy, przy którego zakupie nie trzeba...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9945

Wydanie: 9945

Spis treści
Zamów abonament