Sklepy szukają klientów na stacjach benzynowych
gospodarka | Współpraca Tesco z PKN Orlen to po Łukoilu i Carrefourze kolejny alians sieci handlowej i paliwowej. Będą następne. Stacje stają się miejscem robienia zakupów.
piotr mazurkiewicz
Na półkach głównie słodycze, napoje energetyczne oraz słone przekąski, do tego w cenach znacznie wyższych niż gdziekolwiek indziej – oto typowa opinia na temat sklepów na stacjach benzynowych. Nic bardziej mylnego. Placówki te właśnie przechodzą prawdziwą metamorfozę. Koncerny paliwowe po sukcesie, jakie przyniosły im hot-dogi i kawa, zorientowały się, że dysponują lokalami z dużym przepływem klientów. I jeszcze większym potencjałem na zwiększenie obrotów sięgających dziś 3 mld zł rocznie (nie licząc paliwa). Jeśli część z tankujących zrobi zakupy podstawowych produktów spożywczych, obroty pójdą w górę.
Apetyt na wyższe obroty
W zwiększeniu obrotów operatorom stacji mają teraz pomóc sieci handlowe, czego przykładem jest właśnie ujawniona umowa Tesco z PKN Orlen. W jej ramach ruszył już pierwszy sklep...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta