Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Synowie "słoików"

15 listopada 2014 | Kraj | Aleksander Kaczorowski
źródło: AFP
Jaroslav Hašek  „Pocztówki z c.k. monarchii  i krajów ościennych.  Wędrówki po c.k. monarchii (i nie tylko)” Wybór i przekład Anna Dorota Kamińska Oficyna Wydawnicza Przybylik  Warszawa 2014
źródło: Plus Minus
Jaroslav Hašek „Pocztówki z c.k. monarchii i krajów ościennych. Wędrówki po c.k. monarchii (i nie tylko)” Wybór i przekład Anna Dorota Kamińska Oficyna Wydawnicza Przybylik Warszawa 2014
Franz Kafka, przechodzień.  Zdjęcie z roku 1906
źródło: AFP
Franz Kafka, przechodzień. Zdjęcie z roku 1906
źródło: AFP

Urzędniczy absurd opisany we wczesnych opowiadaniach Jaroslava Haška coś nam przypomina... Czyżby Franza Kafkę? Bingo! Czy takie podobieństwo mogło być przypadkowe?

Wśród niezliczonych zagadek, z których składa się biografia Jaroslava Haška, niepoślednie miejsce zajmuje kwestia jego domniemanych związków z Franzem Kafką. Obydwaj urodzili się wiosną 1883 roku w Pradze, historycznej stolicy Królestwa Czeskiego, która za ich życia przeszła niewiarygodną metamorfozę. O ile jeszcze w połowie XIX wieku miasto mogło jawić się niezorientowanemu przybyszowi jako na wskroś niemieckie, o tyle zaledwie 30 lat później, dzięki masowym migracjom ludności wiejskiej, rozwojowi rodzimego szkolnictwa, kultury narodowej i przedsiębiorczości, ukazało światu słowiańskie oblicze. Na 415 tysięcy Czechów przypadało już tylko 10 tysięcy Niemców i 25 tysięcy Żydów, spośród których większość (14 tysięcy) na co dzień posługiwała się językiem czeskim (z czego wynikła niebagatelna dla genius loci miasta okoliczność, iż większość niemieckojęzycznych prażan stanowili Żydzi).

„To dziwne, jak urzędy tu tolerują czeszczyznę – powiada tytułowa bohaterka humoreski Jaroslava Haška »Adela Thoms z Haidy, niemiecka nauczycielka«. – Przecież jeszcze przed 20 laty Praga była zupełnie niemiecka". „Pragę już żeśmy zczesili – wyjaśnia jej narrator. – Potem przyjdzie kolej na Wiedeń. (...) Berlin będzie za trzydzieści lat z pewnością czeski, zupełnie czeski".

Przez Macedonię do Krakowa

Nie całkiem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9992

Wydanie: 9992

Zamów abonament